Zioła są ważne zarówno w mojej diecie, jak i pielęgnacji. Pasję do nich i chęć poznawania ich właściwości wzbudziła we mnie babcia, u której zawsze w kredensie stały słoiczki z suszoną miętą, skrzypem polnym, pokrzywą, a także suszone przyprawy i inne rośliny, których nazw już nie pamiętam. Za to doskonale pamiętam smak herbaty z dodatkiem mięty i miodu, które babcia podawała mi i mojemu bratu, gdy byliśmy przeziębieni. Dzisiaj sama mam rodzinę i wiem, że takie wspomnienia są czymś niesamowitym i potrafią inspirować do działania.
Wracając do tematu ziół, to polecam Ci jak najwięcej uprawiać samej w ogrodzie, jeżeli taki posiadasz. Ja mam w ogrodzie skrzyp polny (tutaj więcej o jego właściwościach:
https://elixirbynature.pl/skrzyp-polny- ... sow/b_alsqWystarczy niedużo miejsca, żeby mieć, chociaż kilka podstawowych i nie polegać na produktach ze sklepu. A to, czego się nie da uprawiać lub jest zbyt wymagające, warto kupować u sprawdzonych i zaufanych dostawców. Mam znajomą, która takie uprawy prowadzi i umożliwia klientom przyjazd i sprawdzenie, w jakich warunkach są prowadzone uprawy. To fajne rozwiązanie, bo rzeczywiście daje wgląd w to, co się kupuje.
Podsumowując, zioła są super urozmaiceniem i powinny być częścią zarówno diety, jak i pielęgnacji. Sama od lat, w sumie od wczesnego dzieciństwa, mam do czynienia z wieloma ziołami, które stosuję regularnie. Mam wrażenie, że to właśnie dzięki nim praktycznie nie choruję, nie bywam przeziębiona itp. W kwestii pielęgnacji sięgam tylko i wyłącznie po naturalne kosmetyki, często są one również wegańskie. U mnie sprawdza się to idealnie, ale wiem, że jako składniki roślinne niektórych mogą uczulać. Wszystko zależy od konkretnej osoby i jej predyspozycji.